www.jawa250.fora.pl

Przegub

nie wiem czy wam sie to zdarza ale ja spotykam sie z czyms takim:

jak sie ktos pyta o motor jaki odnawiam, albo co to jest itp to wiekszośc, jakies 90% ludzi w okolicach i po 40 tce mówi że "wiem, miałem kiedys taka sama"....

...w zwiazku z tym gdzie są te motory skoro niemalze kazdy owczesny 20sto latek posiadał takową?? przynajmniej tak wynika z ich opowiesci:P

Jawor

No słuchaj, mi kiedyś facet mówił że też jakiś czas temu śmigał na "translapie" Laughing

Ale sprzedał bo był za słaby... Laughing

Chodzi tu o Honde Transalp oczywiście Very Happy

cochise

Gdzie? Na złomach... Teraz zostały tylko koła w wózkach złomiarzy.

Przegub

niestety cochise....masz racje:(

ehhh... ale po to bog wymyslił stare szopy i stodoły ażeby motocykle takie jak te miały gdzie poczekac na reke nowego stwórcy:D czytaj NAS:D

kitogsm

u mnie na zlomie są komary sporty jawki wanienki tsy cz350 i zdarza się i jawa 250 nawet był woshod jak ktoś to kojarzy

rafciojawa

ja ,jak kupowałem swoją to była główną grzędą w kurniku,heeee

orzeł175

A moja stała 23lata w garażu przykryta szmatami. Po przeczyszczeniu gaźnika, zmianie benzyny w baku na świeżą, włożeniu nowego aq, napompowaniu kół- knedel zapalił od kopa!!! i śmigał żwawo

swingman

Moja CZ 175 też miała spro szczęścia. Od nowości u jednego właściciela, który w 1991 roku nakrył ją kocem z garażu i tak czekała na mnie:) Niestety nie mogę sie nią od razu cieszyć, czeka ją remont silnika i skrzyni biegów. Rest cierpliwości dla nowego właściciela:)