www.jawa250.fora.pl

Markus

Witam, denerwuje mnie dzwonienie na wyższych obrotach cylindra, mówię o co chodzi, cylinder miał robiony szlif pod nowy tłok i pierścienie, jawa pali, ma moc ale jak dam jej wyższe obroty z cylindra dobiega takie dzwonienie głuche, zrobiłem nią może z 200km od założenia nowych gratów. Jest szansa że to się unormuje? mam minimalny luz poprzeczny na korbowodzie, może to mieć wpływ? Zdejmowałem cylinder i pierścienie są ok.
Dzięki z góry, pozdrawiam

Jawor

to jest norma, u mnie jest dźwięk jakby młot pneumatyczny był zamiast tłoka.

PS: który masz szlif?

Markus

Obile

może łańcuszek dzwoni?

Markus

Też nowy,jak większość elementów prócz wału.
No nic może faktycznie ten typ tak ma.

Obile

u mnie w peraku jest tak, ze jak raz na jakis czas dostanie akurat luzu (ma takie jakies miejsce) to sobie stuknie. Ale silnik idzie jak do ognia więc się nie przejmuje Smile

Jawor

http://www.youtube.com/watch?v=oA-ZNYqpDaI&feature=related

tu masz przykład niedotartego silnika z charakterystycznym dzwonieniem.

muczos

U mnie też klepie po szlifie
A jeszcze przepustnica może dzwonić http://www.youtube.com/watch?v=x4WTmFJ-jco