www.jawa250.fora.pl

rafciojawa

witam,pewnie temat gdzieś poruszany,ale nie mogę znaleźć,potrzebuje wymiar łożysk koła,do jawy 250

harrymartin

Koło przednie - symbol 6302 wymiary 42/15/13 2szt.
Koło tył - symbol 6302 wymiary 42/15/13 2szt. i jedno na zębatkę symbol 6205 wymiary 52/25/15
W sklepie wystarczy podać symbol polecam polskie firmy FŁT zakryte.

rafciojawa

dzięki wielkie pozdro

Longer

Dzisiaj wyciągnąłem tylne koło, bo mam znaczne luzy na łożyskach, i jak się okazało poprzedni właściciel zastosował 6 sztuk łożysk w tylnej "piaście" Shocked

. Problem jest w tym, że łożyska wypadły same Smile

. Sam nie wiem co teraz z tym zrobić. Zakup nowych łożysk nic nie da, bo mam wyrobioną piastę, klej do łożysk w tym przypadku też raczej nie zda egzaminu. Gdzieś wyczytałem, że można rozwiercić piastę i wprasować tuleję, robił to ktoś, opłaca się w to bawić, czy lepiej poszukać bębnów w lepszym stanie?. Dodatkowo nie mam tej, tulejki, która powinna być pomiędzy łożyskami.

Jawor

poszukaj innego bębna.

Motórzysta

Też miałem kiedys ten dylemat i troche go przestudiowałem więc po pierwsze aby rozwiercić piastę musisz mieć rozebrane koło albo bardzo duzą tokarke. Po 2 potoczenie takiej tulejki nie jest łatwą sprawą gdyz musisz miec w niej w środku rowki na segery co nie jest takie proste do zrobienia. I trzeba sie przy tym orobić co pewnie nie bedzie tanie. A biorąc pod uwage, że nie masz też tej tulejki dystansowej to zdecydowanie polecam znaleść cos uzywanego w dobrym stanie.

Longer

ok będę szukał, ale jak na razie mam większe problemy, brak ładowania, brak trzeciego biegu, nieszczelne kratery, wymiana uszczelki pod głowicę na grubszą nic nie dała :/, a mi się kasa powoli kończy Smile

Co raz bardziej kocham moją Jawę Smile

pszem · Wysłany: Pon 10:10, 04 Mar 2013 Temat postu:

muczos · Wysłany: Pon 21:12, 04 Mar 2013 Temat postu:

Da się takie coś zrobić z tuleją, ostatnio w robocie naprawialiśmy tak piastę od koparki

pszem · Wysłany: Wto 20:54, 05 Mar 2013 Temat postu:

A jak się ma według was wymiana łożysk w kołach na zakryte. Co ze smarowaniem? W odkrytych łożyskach można a nawet trzeba okresowo dołożyć smaru. Natomiast w zakrytych takiej możliwości nie ma. Czy macie w tym temacie jakieś doświadczenia?

jurek_j · Wysłany: Wto 22:48, 05 Mar 2013 Temat postu:

Łożyska z zakryciem gumowo-metalowym mają cieńsze zewnętrzne bieżnie, ponieważ montaż osłonek tego wymaga, pierwsze spostrzeżenie. Drugie - w takich łożyskach jest wtłoczony smar, co prawda w niezbyt dużej ilości, ale jednak. Powinien wystarczyć na okres żywotności łożyska, który to powinien z kolei być określony przez producenta, no ale to może być trudno o takie dane.

Po trzecie, będziesz robił duże przebiegi tym sprzętem? Ten smar nie ucieka w zastraszająco szybkim tempie, przy demontażu koła można zajrzeć co się dzieje z tymi łożyskami, a i tak pewnie nie za każdym razem będzie trzeba uzupełnić ubytek smaru...

Po czwarte dla chcącego nic trudnego, da radę zdjąć te koszyczki, przynajmniej metalowo-gumowe, bo same metalowe osłonki to cięższy orzech do zgryzienia Wink

.

Jawor · Wysłany: Śro 0:11, 06 Mar 2013 Temat postu:

smar w łożyskach jest dożywotni. Wkładasz raz łożysko i zapominasz. 2 raz je oglądasz kiedy wyrzucasz na złom. Dlatego nie opłaca się wkładać drogich łożysk w koła.

Sleszu · Wysłany: Śro 11:12, 06 Mar 2013 Temat postu:

Nie chce zakładać nowego tematu, nie mogę znaleźć sklepu, który sprzedaje aluminiowe obręcze 16x1,85 pasujące do Jawy 250. Czy ktoś podeśle mi link ? Z góry bardzo dziękuję Smile

pszem · Wysłany: Śro 19:39, 06 Mar 2013 Temat postu:

muczos · Wysłany: Śro 21:43, 06 Mar 2013 Temat postu:

Kryte łożysko w kole powinno bez problemu wytrzymać jakieś 50 tyś km. Nie ma po co się pierdzielić z "okresowym smarowaniem" bo to było dobre kiedyś jak był problem z kupieniem łożysk, ich jakość była słaba, a o krytych nikt nie słyszał.