www.jawa250.fora.pl

groszek2013

Witam, no i stało się, dziś spisałem umowę kupna Jawy 350 z 1958roku, model 354, chciałbym abyście pomogli ocenić słuszność zakupu cena to 2500 zł. Jawa ma zamontowaną kierownicę od CZ oraz stopki i tylną lampę jednak właściciel ma oryginalne części i wkrótce po renowacji je zamontuje na miejsce. Jednak trochę niepokoi mnie ten zakup gdyż rama była spawana, to nie pierwsza rama ze spawem w tamtym miejscu, czy muszę kupować nową ramę ? Druga kwestia to puszki na akumulator i narzędzia, szczeliny wokół nich mnie przerażają i trochę się boję, proszę sami to sprawdźcie i oceńcie bo jestem pełen niepokoju. Zdjęć jest pare, zrobiłem je głównie częściom niepokojącym, wrzuciłem je spakowane na hosta ponieważ trochę ważą, nie klikajcie " download" ale pobierz plik. Dziękuję bardzo z góry za pomoc !

[link widoczny dla zalogowanych]

seba

Wstawiaj zdjęcia normalnie żeby się ładowały a nie że trzeba ściągać je na dysk. Rama w dziwnym miejscu uszkodzona. Szukaj nowej, ale z rocznikiem 57 będzie ciężko. Tam jest więcej braków niż Ci się wydaje. Gaźnik jest oryginalny bo pokrywa dziwnie po nawiercana. Szpary przy puszkach są takie duże bo osłony są po odkręcane.

gustaw

Od kiedy 353 to 350ccm? Jeśli tak masz to nic dziwnego że blachy nie pasują... koleś nabił Cię w butelkę. główka spawana... spaprana. Są chociaż numery ramy? albo dokumenty?

groszek2013

Przepraszam, Jawa 354 jednak, dokumenty i papiery się zgadzają, z tą ramą nic się nie da zrobić ? A rama z innego rocznika nie podejdzie ?

black-dimon

na wstępie 350 to model 354 a nie 353.
Spaw przy główce zależy jak zrobiony, może byc kicha, może byc ok.
Puszki, odstęp jest duży bo nie ma mocowań przy tylnej podpórce.
malowanie szparunków, bez komentarza.
Obręcze.... są ....
Pęknięcie mocowania podpórki, normalna sprawa, do pospawania.
Lylna lampa, manetki przełącznik zepolony i kran od komara do wywalenia.
Ładne kolanka, szacun.
Pokrywa gaźnika podziurawiona jak ser, do przeżycia.
Zbiornik wydaje mi się pognieciony czy to złudzenie.
Brak osłony łańcucha-droga sprawa, zerwany naciąg łańcucha- taniocha.
Brak uchwytu bocznego i kedry.
tłumiki w nie najgorszym stanie, siodło już ma za sobą najlepsze lata.
Osłony boczne mogą być założone od 353

Cena..... nie chcę Cię smucić ale ja bym tyle nie dał.

Zdjęcia wrzucaj na fmix.pl lub podobne gdzie można przeglądać.

Moto sprawne jest wogóle? silnik równo pracuje, elektryka jest ok?

Jeśli moto jedzie i masz przelatane parę godzin na motocyklu to poczujesz czy się prosto prowadzi, jeśli jedzie się ok to do kogoś kto się zna na spawaniu, poprawić jak należy i będzie git.

groszek2013

No to się zmartwiłem, ile na początek jestem do tyłu ? Zamierzam silnik i tak wysłać na remont kapitalny, z tym się liczyłem, do tego nowy lakier i te detale też liczyłem w cenę, czy zrobione moto będzie warte swojej ceny ?

gustaw

Ja sam remontowałem swoje 354 i koszt samych części + szlify i regeneracja wały to lekko ponad 2000 zł. O ile ktoś zrobi z tą ramą porządek to nie jest źle. Rama pasuje od innych modeli ...353 i 354 miały takie same ramy i uważam że tej nie ma co robić. Przepłaciłeś jakieś 700zł ale nie ma co ukrywać- ceny 354 z papierami są duże więc na pewno nie straciłeś. Po prostu kupiłeś motocykl do remontu który wyjdzie około 10-12 tyś zł.

groszek2013

Kurcze... Nie wyrobie się w 4500 zł za renowację tego ?? Sad

gustaw

Renowacja jest to całościowe odnowienie pojazdu zachowując jego pierwotny wygląd. Tak więc powiem Ci że jeśli pomalujesz sam i silnik zrobisz sam to już masz koszta około 2500zł. Zostają Ci elementy gumowe koszt około 400zł(z oponami) i zostaje 1100 na chrom i inne duperele na które zawsze idzie najwięcej kasy. Pamiętaj, nie śpiesz się to nie wyścigi zrób silnik i malowidła. Resztę będziesz mógł kończyć jak będziesz miał kasę, a w tym czasie będziesz sobie jeździł. Ja tak zacząłem tylko malowanie spieprzyłem i sam na siebie jestem zły Razz

.

groszek2013

Hmm, u mnie malowanie samemu odpada, ale zamierzałem rozebrać cały motocykl, samemu pozbyć się starego lakieru, oczywiście z zaleceniami lakiernika, i wtedy oddać już elementy pozbawione farby gotowe do pomalowania, to powinno sporo obciąć koszt, miałem nadzieję pomalować motocykl za około 600 zł, wydaje mi się że to jest całkiem realna cena, chromów nie pominę, ale renowacja silnika liczyłem że wyniesie mnie około 800 do 1100 zł u fachowca, konsultowałem się z osobą która robi różne motocykle zabytkowe, która robiła u tego fachowca silniki i nie narzeka, stwierdziła że taki remont to do 800 zł, ale czekam na wycenę u tego faceta, no nic.. mam nadzieję że nie popłynę z kosztami, teraz pierwsze co to muszę sprawdzić czy rama jest prosta, podczas jazdy tego nie wyczułem, ale chciałbym być pewien na 100%, może coś polecicie ? A moglibyście mi polecić jednego galwanizera, którego macie sprawdzonego i podać mi na pw jego kontakt ? Bo czytałem już wiele na forum o tym, i jest to strasznie rozbieżne, planuję pochromować bak, kierownicę, obwódkę reflektora i może kolanka, wydech jest pognieciony mocno od spodu i kupię nowy, bak ma jedno wgniecenie tylko. Dziękuję za pomoc z góry i proszę o jak najwięcej porad Smile

Tom_KRK

Jeszcze w kwestii tych osłon bocznych. Jeśli motocykl faktycznie jest z 57 roku to prawdopodobnie ktoś założył osłony nie od tej wersji. Środkowa część powinna odkrywać filtr powietrza, tzw śmigiełko. Możesz to dokładnie obejrzeć u kolegi http://www.jawa250.fora.pl/nasze-jawy,50/jawa-350-354-1957r-nowy-zakup,1735-105.html

groszek2013

Ale nie jest to 57 rok a 58, osłony też powinny być w takim razie ?

groszek2013

W 58roku chyba było tak, że sie zgadza ta pokrywa, wnioskuję po zdjęciach z google galeria gdzie modele z 58roku były właśnie z taką Smile