www.jawa250.fora.pl

hofek

Witam Wszystkich

Przepraszam za swoje zachowanie, po raz pierwszy zapisalem się na jakiekolwiek forum i nie mam pojecia jak się tu powinno zachowywać, tak wiec chylę czoła i grzecznie słucham !

Postaram sie w poniedziałek wystawić parę fotek, a co do tego co napisaleś że wszystko jest na forum to nie mam pojęcia jak tu się poruszać i jak szukać. (jestem poprostu zielony) nawet nie wiem jak się przywitac na forum.

Swoją kupilem wczoraj w całości brakuje dosłownie paru drobnostek, (250 cm3 1958 rok prod.) ale nawet nie mialem pojęcia od czego zacząć, a pasja moja do JAWA jest od 1987r kiedy to odOojca dostalem 50 mustanga, w wieku 13 lat, teraz chcial bym coś troszkę mocniejszego, żeby można było też do pracy podjechać 20 km.

Musze poszukać sklepu z częściami (jak powiedział byś mi ktory sklep ma najwiecej oryginalnych czeskich części) i po rozlożeniu spisać co musze wymienić, po tem znaleść miejsce gdzie wypiaskowac (ale to już mam) i potem co do chromowania to do chromowania ( i tu nie mam pojęcia gdzie) no i co można zrobić z bakiem ktory w części gdzie jest chrom ma dwa małe wgniecenia i nie wiem jak sie tym zając, czy da sie to w ogole zrobic a jak tak to gdzie i czym.

Pytanko jeszcze o opony ! na twoich fotkach widzę inną na przód a inną na tył, i z tego co mnie pamięć nie myli to sa takie same jak kiedyś miałem w jawce 50 chyba "Barum" jak dobrze pamietam, jakie to rozmiary i gdzie je można kupić.

Nie wiem czy silnik rozbierac ? kilku znajomych mowi żeby tego nie dotykać bo może jest wsztsko ok i nie mam potrzeby rozkrecać i psuć na siłę.

wiem że pytań jest co nie miara, ale dopoki w wiekszości z nich nie będę co kolwiek wiedział, nie chcę zaczynać rozbórki. A o wiele będzie mi latwiej jak ktoś mi pomoże bo po zdjeciach widzę że mam doczynienia z profesjonalistami.

Obiecuję że całay proces obfotografuje i opiszę.

m-bartosz

powitać serdecznie

kreciu84

siemanko...

vogelteam

witamy witam... grunt to nie nerwowo;) i cały czas do przodu ;P

rafciojawa

zapraszam na 1/2

Jawor

siema siema Smile

falco

AhOj!

Czytając Twoje powitanie przypomniało mi się... moje..., bo byłem równie (optymistycznie) zdygany... Wink

Pytaj a chłopaki na pewno pomogą, tak jak i mi pomagali i nadal to (chętnie) robią... Wink

Jak już wyszykujesz Jawcię, to dozo! na mazowieckim szlaku!

hofek

czytając dziś to powitanie swoje to tak jak bym jkaiegoś małolata zielonego czytal Smile

jak to człowiek rośnie szybko (taki mały kozaczek teraz się czuję) ale i tak dalej wiem że do profesjonalizmu w tej dziedzinie to jesczze dluuuuuuga droga Smile

ale milo jest wrócic do początków.