www.jawa250.fora.pl

gustaw

Witam . w mojej jawie posiadam oryginalną prądnicę 45W pytanie brzmi czy Prądnica wyda na kierunki?

Jawsim

Hmm można to obejść- nie zasilaj kierunków z prądnicy tylko z akumulatora bezpośrednio- w układzie Aku---przerywacz------przełącznik----kier.lewy/prawy. Bo nie obciążasz wtedy prądnicy a stosując żarówki 10W akumulatora również nie zamęczysz. Taki przerywacz 2x10W 6V robi właśnie dla mnie kolega Schiso.

cochise

Można też wsadzić prądnicę z nowszych Jaw/CZ o mocy 75W. Seryjna ma problem z ładowaniem akumulatora przy załączonych cały czas światłach.

Macie jakieś kierunkowskazy które pasują do linii kyvacki? Większość wygląda po prostu szpetnie...

Jawsim

[link widoczny dla zalogowanych]

te nie wyglądają źle

gustaw

co do zmiany prądnicy to nie ma mowy bo mam nówkę sztukę funkiel nie smiganą i ładuje zajebiaszczo. A propo przerywacza to od cz 350 6V nie podejdzie? A i co z przełącznikiem?

Jawsim

Gustaw od cz 350 jest 2x21w a to za dużo,spokojnie wystarczy 2x10w,chodzi o to,żeby za nadto nie obciążać mimo wszystko akusia. A jak dasz dwie żarówki 10w przy zwykłym przerywaczu to nie będą migały, Od biedy można dać klasyczny przerywacz i jedna żarówkę 21 a jedną 10W. Co do przełącznika to ja kupiłem sobie taki- wygląda ok.

[link widoczny dla zalogowanych]

gustaw

ten przełącznik jest od Pannoni .Ile on ma pozycji? czasem nie 2??

Jawsim

Nie jest od panonii, może w panonii jest podobny- to polski wyrób , uniwersalny- słuchaj jakby miał dwie pozycje to jakbym go założył do kierunków Laughing

?? hehe, ma trzy. na 100% Smile

Drummer

Witam,

Chciałbym sprostować wypowiedź kolegi o obejściu prądnicy gdyż jest to totalną nieprawdą. Bez względu na to z którego punktu w instalacji będziemy zasilać dany odbiornik, w czasie pracy silnika bedziemy czerpać prąd z prądnicy. Prąd zawsze płynie w kierunku od napięcia wyższego do niższego.W momencie gdy prądnica osiąga odpowiednie obroty zaczyna wytwarzać prąd o napięciu wyższym niż napięcie akumulatora, wtedy wyłącznik prąduzwrotnego załącza się i prąd płynie w kierunku od prądnicy do aku zasilając odbiorniki i doładowując auku, lampka ładowania gaśnie. Jak napięcie prądnicy obniży się poniżej napięcia akumulatora prąd płynie w drógą stronę i zasila odbiorniki, lamka ładowania zapala się.Wyłącznik prądu zwrotnego blokuje dopływ prądu z aku do prądnicy. Jakbyś nie podłączył kierunków przy tej prądnicy 45W na biegu jałowym zawsze będziesz miał pobór prądu z akumulatora bo prądnica jest za słaba. W czasie jazdy jest szansa że jakoś to będzie funkcjonować. Bilans mocy w instalacji to suma wszystkich mocy pobieranych przez odbiorniki. Światła to 15Wreflektor +5W przednie postojowe +5W tył +20W kierunki i już brak mocy na zapłon niemówiąc o doładowywaniu aku. Oczywiście kierunki nie chodzą non stop ale to już limit wydajności instalacji. Duża moc odbiorników może też uszkodzić prądnice bo będzie pracować w przeciążeniu.

Pozdrawiam.

Jawsim

Dobra moze inaczej. W takim podlaczeniu nie spadła skuteczność świateł przy włączonych kierunkowskazach a przy podłaczeniu zasilania do stacyjki spadała. Światła słabły w chwili właczania kierunku a i kierunki migały mizernie przy niskich obrotach. Bezpośrednio z aku nie odczuwam tego wcale.

rafciojawa · Wysłany: Czw 22:33, 12 Mar 2009 Temat postu:

a po co szpecić motór kierunkami,bleeeeeeeee

gustaw · Wysłany: Czw 23:25, 12 Mar 2009 Temat postu:

Nie szpecić a ułatwić życie oraz zadbać o własne bezpieczeństwo.

ChaoticBiker

Tak sobie trafiłem na ten temat, i skoro się już tutaj zarejestrowałem, to dorzucę swoje trzy grosze.
Otóż diagności na przeglądach są różni.
Przepisy również się zmieniają.
Na chwilę obecną TRZEBA MIEĆ KIERUNKI!
I nie ważne, czy jawiszon zarejestrowany normalnie czy jako zabytek.
Moja jawa zarejestrowana jest normalnie, w tym przypadku nie ma innej opcji - kierunkowskazy muszą być. Ja mam szpetne, stare od mojej japonii Suzuki, przerywacz od MZ. Bardzo dobrze się spisują i były proste w montażu.
Co do zabytku - to po 1sze moim skromnym zdaniem się to nie opłaca,
natomiast kwestia wyposażenia takiego pojazdu jest mocno dyskusyjna.
I zależy to, jak był pojazd wcześniej zarejestrowany.
Np. Jawy w wersji na eksport praktycznie wszystkie fabrycznie kierunki posiadały. Bez kierunków się tylko w samych Czechach (Czechosłowacji) kupowało.
Na pewno światło stopu jest wymagane (starsze WSKi nie miały, i trzeba dorabiać - nie ma możliwości legalnego zarejestrowania bez światła STOP)
Kierunki? Praktycznie zależy od diagnosty.
Tak czy siak, ja jestem zdania, że w dzisiejszym świecie, przy obecnym natężeniu ruchu, kierunkowskazy to jest nie tylko wygoda, ale wręcz konieczność.