www.jawa250.fora.pl

swingman

WItam!

Proszę bardziej doświadczonych kolegów o radę czy warto kupić ten komplet nominalny zamiast robić szlif w CZ175.
Czy ktoś ma doswiadczenia z tym sprzedającym? Troche sie obawiam jaka będzie jakość tych części.

Co radzicie przy mocno wyeksploatowanym silniku - szlif czy nominały a regeneracja tylko układu korbowego?

pozdrawiam

black-dimon

O jakiego sprzedającego chodzi i towar?
Wg mnie lepiej zainwestować w szlif i czeski tłok i na 100% moto będzie chulać. A z jakimiś produktami no name może być różnie, może chodzić jak malina, a może po tygodniu się rozpadnie.

swingman

Przepraszam, nie wkleiłem odnosnika do aukcji:)

[link widoczny dla zalogowanych]

Chyba Cie posłucham i zrobie szlif. Mam do wyboru aż trzy cylindry, wybiorę najlepszy.

A propo, na ile km wystarcza taki kapitalny remont ze szlifem? Z Waszych postów rozumiem, że kolejnych szlifów mozna zrobić dość sporo. Ktoś pisał przy innej okazji o tłoku na 6 szlif...

pozdrawiam

black-dimon

To co widzę to jest komplet do CZ z lat 70> nasze mają inny kształt.
Jeśli faktycznie to jest towar prosto z czech to można podjąć ryzyko, ale z delikatną rezerwą. jeśli już to wolałbym zakupić taki komplet u czecha w sklepie, linki w innym dziale.

A co do trwałości cylindra po szlifie:
1. jakość wykonania szlifu
2. jakość tłoka i pierścieni
3. spasowanie elementów
4. odpowiednie dotarcie sprzętu
5. kultura jazdy

Jeśli powyższe punkty spełnione będą jak należy to możesz się długo cieszyć swoim moto.

swingman

Dzięki za odpowiedź. Mam nadzieję, że polecony mechanik zrobi wszystko dobrze (na razie sam nie podejmę sie składania silnika). Kultury jazdy się nie obawiam bo jeżdżę delikatnie i dbam o sprzęt.

Czy moglibyście napisać coś więcej o docieraniu? Olej Orlen? W jakiej proporcji w czasie docierania? Docieranie na dystansie 2000 km? Oczywiście delikatna jazda, częste postoje? Napiszcie proszę jak powinno wyglądać docieranie.

Jawor

nie agresywna jazda, nie przegrzewanie silnika, jazda bez pasażera. Z tysiaka

spokojnie musisz zrobić żeby w miarę dotrzeć silnik. Podczas docierania leje się

troszkę mniej mixola, ale lepiej używać droższego oleju Smile

aker6

oleju na dotarciu leje się więcej... jak mówi instrukcja 1:20, a po dotarciu 1:25.
Przede wszystkim nie przegrzewanie, są zwolennicy jazdy spokojnej jak i jazdy od niskich do wysokich obrotów, ale wszyscy dbają o nie przegrzanie.
Teoria mówiła że na nowym silniku dało się zrobi do szlifu 30-40tys km, co nawet pomniejszone o to że maszyna nie nowa wystarcza na ładnych parę lat bo mało kto z nas zrobi 10 tys rocznie

rafciojawa

a dowiedz sie czy w almocie nie mają!!tu masz towar 1 klasa,pewny

swingman

Dzięki Aker, tez mi sie wydawało, że więcej oleju. Jaki olej byście polecili na docieranie i potem eksploatację? Słyszałem Orlen 2T bodajże.

Co do jazdy to ja generalnie jeżdżę spokojnie, motor kupiłem na przejażdżki a nie do żyłowania.

Zadam jeszcze jedno, głupie pewnie.. ale ja początkujący jestem. Mianowicie co w praktyce znaczy nie przegrzewanie?? Rozumiem, że nie żyłowanie na wysokich obrotach, jazda bez shine

ażu i pasażera no i generalnie jazda spokojna. Co jeszcze? Częste postoje? Będę wdzięczny za wszelkie rady.

aker6

Orlen 2t semi zostaw w spokoju, chyba że nie masz dostępu do niczego innego. Chyba najbardziej polecam Lotos 2t za ok 27zł jeździłem na nim w poznaniu w korkach i nie było problemów z grzaniem i spalała go ładnie bo nie płynął z wydechów. Dość łatwo dostępny jest Orlen platinum 2t, jest dużo lepszy od semi na stacjach kosztuje 26-28zł, mi kolega załatwia za 14zł/l. Parę dni temu kupiłem Castrol x-tra scooter 2t, cena powalająca 38zł/l wypróbuję go na trasie nad morze od jutra do weekendu i dam znać ale myślę że to przerost formy nad treścią Razz

Przegrzewanie to również długie pracowanie silnika na postoju i jazda w upały. W takich warunkach trzeba robić postoje.

swingman

Rozumiem że przy dotarciu olej w stosunku 1:25 a potem w normalnej eksploatacji 1:20. W innych tematach spotkałem sie z informacjami, że niektórzy leją w proporcji 1:30 i 1:40 i szczerze mówiąc od tego wszystkieg zgłupiałem. Czy jak będe lał 1:20 to będzie ok? Silnik będzie dobrze smarowany i jednocześnie nie zalepię go nagarem?

Jawor

swingman

Fabryczna instrukcja obsługi motocykla CZ175 (1962), mówi tak o mieszance paliwowej na docieraniu:

- pierwsze 500 km 1:12
- 500 - 2000 1:15
- po 2000 km 1:20

Zaleca tez nie przekraczanie 55 km na 4 biegu oraz docieranie na dystansie 2000 km.

Zatem według inżynierów fabrycznych jednak oleju powinno być znacznie więcej niż w normalnej eksploatacji. Ma to swój sens. Docieranie to dopasowywanie sie elementów, które ze sobą współpracują. Jeśli z definicji na początku nie są dobrze dopasowane to potrzebne jest lepsze smarowanie. To tak na chłopski rozum. Oczywiście mozna powiedzieć, że dziś oleje sa lepsze itd ale czy aż tak... Nie ukrywam, że najbardziej do mnie przemawia to jak nakazuje instrukcja ale jestem na razie tylko teoretykiem.

aker6

sposobów docierania jest tyle ile mechaników Wink

Można też uzależnić sposób docierania od tego z jakich jakościowo materiałów są zamienniki (tłok) i jakie pasowanie zrobił warsztat szlifierski.
1:12 to bardzo bogata... litr oleju na bak paliwa raju chyba LUX10 przewidzieli

Obiecałem że powiem coś n.t. Castrol x-tra scooter 2t, wracając znad morza miałem go w baku i powiem tak: dobry, ale nie wart tych pieniędzy.