|
www.jawa250.fora.pl Forum poświęcone motocyklom Jawa / CZ
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kudlaty
Fachowiec
Dołączył: 13 Wrz 2011
Posty: 171
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Oświęcim
|
Wysłany: Śro 8:52, 26 Cze 2013 Temat postu: Demontaż silnika, szybkie pytania |
|
|
Przepraszam, że zakładam ten temat. Pewnie na wiele pytań odpowiedzi juz są na forum. Zacząłem demontować silnik i w tym temacie chciałbym zadawać szybkie pytania jak coś ściągnąć. Szukanie w archiwum troche może zająć i chyba szybciej na niektóre pytania odpowiedź mógłbym dostać tutaj. W przyszłości komuś też to się może przydać jak będzie pierwszy raz silnik rozbierał.
Pierwsze pytanie:
Doszedłem do wirnika. ściągnąłem całą prądnicę (?) od góry odkręciłem krzywkę po której chodzi przerywacz i co teraz. Wirnik w palcach nie chce wyjść a nie chce na siłę podważać go od dołu, żeby kabelków nie pozrywać. Jest na to jakiś patent, czy trzeba śrubokręt wsadzić od dołu i się z tym szarpać?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Stasiek
Kierownik warsztatu
Dołączył: 04 Cze 2011
Posty: 368
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Karpiny
|
Wysłany: Śro 9:51, 26 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Wkręcasz w wirnik długa śrubę bodajże M8 (ale nie jestem pewien) wkręcając śruba oprze się o czop wału i wówczas "wyskoczy" z czopa.
Zaopatrz się w przyrząd do "rozpoławiania" silnika, jest gdzieś schemat. Bardzo pomocny i nie uszkodzisz karterów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jawor
Administrator
Dołączył: 08 Mar 2009
Posty: 1971
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 23 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Śro 11:08, 26 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Stasiek, pozwoliłem sobie na małą poprawkę Twojego posta.
Broń Boże M6!!!!
Do kudłaty: Wszystko jest na forum, wystarczy poszukać
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Jawor dnia Śro 11:10, 26 Cze 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Daniel_354
Wyjadacz
Dołączył: 21 Sie 2011
Posty: 658
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Skórcz
|
Wysłany: Śro 21:17, 26 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Ja to ostatnio leciutko gumowym młotkiem opukałem i zeszedł bez problemów
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
muczos
Moderator
Dołączył: 08 Mar 2010
Posty: 907
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Międzylesie powiat Kłodzki
|
Wysłany: Śro 21:39, 26 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Tylko żeby wkręcić śrubę musisz zdjąć krzywkę.
Czyli kolejno:
-jest sobie krzywka, która napędza przerywacz, odkręcasz śrubę która trzyma ją i wirnik (na klucz 10)
-zdejmujesz tą krzywkę, może iść ciężko, polej ją WD-40, opukaj młotkiem, podważ śrubokrętem, albo rozruszaj kleszczami, łatwo nie zejdzie
-jak masz zdjętą krzywkę, to musisz znaleźć długą śrubę M8, którą wkręcasz w miejsce krzywki i dokręcasz aż wirnik zeskoczy z wału.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kudlaty
Fachowiec
Dołączył: 13 Wrz 2011
Posty: 171
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Oświęcim
|
Wysłany: Czw 8:52, 27 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Śruba M8 na 100%!!!!!!!!!!! Zbyt wcześnie rano chyba się za to zabrałem,zaspany byłem, nie myślałem;/ Zdziwiło mnie co prawda jak śruba która przytrzymuje wirnik może go ściągać... nie pomyślałem, wkręciłem i ... wielkie KUR**;/ Dodatkowej roboty sobie narobiłem bo złamana śruba M6 nie wystaje z wału;/ ehh... Człowiek uczy się na błędach... Teraz będę czytał ze zrozumieniem i wyśpie się przed robotą;/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Stasiek
Kierownik warsztatu
Dołączył: 04 Cze 2011
Posty: 368
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Karpiny
|
Wysłany: Czw 9:25, 27 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
o kurcze to narobiłeś sobie problemu i to troszkę jest mojej winy bo napisałem wcześniej o śrubie M6 ale napisałem że nie jestem pewien, na dodatek bardzo dobrze i wyraźnie poprawił mnie jawor.
mówisz że nie wystaje ukręcona śruba, hmm to poważna sprawa ale powinno dać się wykręcić. spróbuj czymś ostrym i cienkim postukać w ukręconą śrubę może pójdzie.
Nie wiem jakie masz możliwości warsztatowe może masz możliwości wywiercenia w osi ukręconej śruby otworu (tak aby nie uszkodzić gwintu w wale) i wówczas wykrętakiem wykręcisz.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Stasiek dnia Czw 9:29, 27 Cze 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jawor
Administrator
Dołączył: 08 Mar 2009
Posty: 1971
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 23 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Czw 11:06, 27 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
jeśli chcesz wyciągnąć tą śrubę to tylko po demontażu wału, nic z ręki bo uszkodzisz czop, złamiesz kilka wierteł i wykrętaków do zerwanych śrub
tylko i wyłącznie na wiertarce kolumnowej da rade to sensownie zrobić
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Stasiek
Kierownik warsztatu
Dołączył: 04 Cze 2011
Posty: 368
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Karpiny
|
Wysłany: Czw 11:39, 27 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Oczywiście że po demontażu wału, o tym nie wspominałem bo myślałem że to oczywiste.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kudlaty
Fachowiec
Dołączył: 13 Wrz 2011
Posty: 171
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Oświęcim
|
Wysłany: Pią 8:03, 28 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Nie było by problemu gdyby śruba chociaż trochę wystawała. mówi się trudno. Tragedii jeszcze nie ma bo jest to do wyciągnięcia. Jak będę miał wał wyciągnięty to oddam do kogo trzeba i myślę, że nie będzie problemu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|