www.jawa250.fora.pl

Larry

Może zacznę od początku.
Zakupiłem peraka, i jak to często bywa bez dowodu rejestracyjnego.
Mam numery ramy, silnika, tablicę rejestracyjną.
Posiadam też umowę kupna przez poprzedniego właściciela z 1967 roku.
Sprawa wydawałaby się prosta, ale tak nie jest.
Dzwoniłem do archiwum we Wrocławiu, gdzie była ostatnia rejestracja, po zaświadczenie że motocykl był zarejestrowany i w ogóle taki istniał.
Podałem panu początek numeru rejestracyjnego ( xw ) a on na to uuuu... to z przed 70 -tego roku? ja na to że tak, on: Archiwum popłynęło w powodzi w 97 roku.

1. I tu moje pytanie, czy ma ktoś pomysł, czy istnieje sposób rejestracji na "białe" tablice?
2. Czy jest jakiś rejestr w fabryce że Jawa o takich numerach została wyprodukowana ? (jak np. Vw we wolfsburgu).

Proszę o informacje osób które przerabiały podobny temat.
I jak to jest faktycznie w razie wu z rejestracją na "żółte"

Jawor

możesz zarejestrować na pojazd unikatowy. (biała tablica). Więcej poszukaj na forum albo google.

Larry

Przerabiał ktoś już taki temat ?

Larry

[link widoczny dla zalogowanych]
Wszystko fajnie opisują gdyby ktoś szukał, jednak jest jeden problem, wszędzie opisują ze wymagany jest stary dowód.

dawid2b

Zależy od urzędników. Mój kolega kupił Cz 350, bez kwitów. Poszedł do swojego WK, a tam babka powiedziała mu, żeby zrobił opinię rzeczoznawcy i miał umowę K/S. Po paru dniach wyszedł z kwitami. Musisz zadzwonić, a najlepiej pójść osobiście i popytać. Ogólnie to powinien być dowód/ wypis z archiwum o pochodzeniu pojazdu. Do tego umowa i opinia rzeczoznawcy.

black-dimon

Metody są różne, bardzo dużo zależy od przystępności urzędników w Twoim WK.
Jeśli są ludzcy podejdź i zapytaj co możesz z tym zrobić, jeśli są do abni to Cię wywalą i zostaje rejestracja na żółte.

MARCIN_B

W twoim przypadku tylko żółte
Przerabiałem podobny temat w Lublinie

asior 1

Kilka lat temu kupiłem swego Peraka oczywiście bez kwitów ,próby rejestracji na żółte czy inne tablice ,wszystko na nic gdyż nie było dowodu rejestracyjnego czyli dowodu własności pojazdu .Kolega podpowiedział aby zarejestrował go jako pojazd SAM ,czyli motocykl który sam zrobiłem z części zakupionych legalnie na bazarach ,złomowiskach czy innych miejscach .Byłem u rzeczoznawcy zrobiłem cały opis maszyny ,załączyłem zdjęcia i do wydziału pani była miła i uprzejma nie robiła problemów teraz mogę legalnie na białych tablicach śmigać a do żółtych droga otwarta

Larry

Mam jeszcze jedno pytanie.
Czy żeby zacząć procedurę rejestracji na zabytka, muszę mieć wyremontowany motor? Wolałabym być pewnym że moja praca nie pójdzie na marne

MARCIN_B

Z czego ja kojarzę to od któregoś tam miesiąca 2013 r na SAM nie można zarejestrować pojazdu , no chyba że przepisy się jakoś teraz pozmieniały
Co do żółtych to wszystko zależy od konserwatora zabytków jak mu udowodnisz że pojazd który posiadasz jest w stanie oryginalnym w stosunku chyba do 95% i w takim go zachowasz i użytkował to możesz go zarejestrować w stanie w jakim posiadasz
Jednak jak po rejestracji zmienisz zdanie a jednak ją odnowię to wszelkie późniejsze zmiany muszą być za zgodą konserwatora a to już różnie może być

Larry

Sam ów już dawno nie ma, dużo ludzi zostało z niedokończonymi projektami.
To pozostaje mi czekać z procedurami do rejestracji na żółte aż nie skończę remontu.
Jest ktoś może z Wrocławia, kto często bywa w wydziale komunikacji?
Chciałbym spróbować na live, może jednak mają jakiś ślad w starych księgach w archiwum.