www.jawa250.fora.pl

Mathini

Wczoraj odebrałem pomalowaną ramę od mojej 356, wrzuciłem silnik, położyłem instalację, iskra niebieska, przelałem gaźnik, kope kope kope ... nic.
Wyregulowałem zapłon na 3,8 zmieniłem świecę i dalej nic, z kanałów wydechowych cylka zaczęło już kapać paliwo, a maszyna dalej nie chce odpalić. po godzinie podjąłem kolejne próby uruchomienia, po 20 kopkach odpalił, ale nie pracował jak powinien, mianowicie detonował ok 4 razy, a następnie 2puste obroty bez przepału i znów łapał. Poklekotał chwilkę zgasiłem, przeczyściłem stylki na reglu, bo nie ma ładowania (przy odpalaniu mam podpięty multimetr i aku nie schodzi z 6,2V), znó próbuję odpalić, bezskutecznie ... Świeca zalana, zmieniałem już cewke i kondensator, bez rezultatu, co może być przyczyną niedomagania silnika?

adbok

Gaźnik ?

muczos

Zrób zapłon na 2,7, bo te 4mm z instrukcji nie nadaje się do dzisiejszych paliw.

Mathini

Okey, wyreguluję jak mówisz, myślisz, że to jest przyczyną problemów?

Jawor

sprawdź, sam się przekonasz

Mathini

Niby dzisiaj niedziela, ale zapłon ustawiłem przed momentem na 2,7. Nie wiem jakim cudem, ale przedwczoraj ustawiłem na ok 3,8 a dzisiaj przy regulacji okazało się, że jest 1,7. Ustawiłem proponowane 2,7 i maszyna chodzi i hula, dzięki Muczos. Miałem problem z ładowaniem, ale po przeczyszczeniu styków na regulatorze po odpaleniu na aku pokazało się 6,4V, kontrolka zgasła, jestem zadowolony Smile

353-tuner

z tego co się orientuje to kąt wyprzedzenia zapłonu zależy od stopnia sprężania - czyli im bardziej zwiększamy stopień sprężania tym bardziej możemy zmniejszyć wyprzedzenie zapłonu (bo silniej sprężona mieszanka ulega lepszemu zmieszaniu i większym zawirowaniom więc spala się szybciej)

jawy ogólnie są wrażliwe na ustawienie zapłonu - znane są z tego że po złej regulacji potrafią odpalić do tyłu (dziwna sprawa jak chce sie człowiek przejechać z dziewczyną, puszcza sprzęgło - a motor do tyłu zasuwa Smile

)

muczos

Nie tylko od stopnia, do tego dochodzi jeszcze zużycie silnika, liczba oktanowa paliwa, itp, itd, dlatego najlepiej pojeździć i ustawić metodą prób i błędów. Pamiętaj że na późniejszym zapłonie silnik chodzi dobrze na niskich, a na wcześniejszym na wysokich obrotach. Nie da się ustawić idealnie tak żeby miał kopyto w całym paśmie obrotów, ale spokojnie można jeździć na ustawieniu "pośrednim", czyli kopyto na średnich obrotach. Myślałem nad tym, żeby zrobić regulację wyprzedzenia zapłonu na linkę, jak w przedwojennych motorach, ale na razie nie chce mi się przy tym grzebać.

353-tuner

regulacja nie musi byćź na linke - są ,,odśrodkowe regulatory wyprzedzenia zapłonu,, spotkałem to w dnieprze MT 09 jak koledze przerabiałem zapłon na elektroniczny, w starych mz es 250/0 też to spotkałem i chyba w maluchu kiedyś,
a co do liczby oktanowej to nie jest tak że to właśnie liczba oktanowa zależy od stopnia sprężania? - im większy stopień sprężania tym większa musi być liczba oktanowa (w przypadku zbyt małej dojdzie do spalania detonicznego/stukowego - bardzo szkodliwego dla silnika tzw samozapłon)
(dłubie w silnikach w celu ich wzmocnienia od czasu do czasu i w jednym silniku 353 chciałem wprowadzić kilka modyfikacji na wzór ,,libenaka,,250) i właśnie zwiększałem stopień sprężania - docelowo z 6,6 na 10 ale w skutek niedogadania z tokarzami jeden wykonał mi głowice na stopień 7,2 a drugi na 8,5 - w związku z tym zapłon ustawiłem na około 2,5...2,8mm przed GMP - ale niemam czasu na testy i ewentualne korekty

muczos

Wiem o tym że można dać odśrodkowy regulator, tylko że na linkę jest mniej inwazyjne i można sobie fajnie badać podczas jazdy co się dzieje gdy zmienia się wyprzedzenie.

Markus

Też mam ustawiony na 2,5, ale jak wspomniał 353-tuner pierwszy raz jak źle ustawiłem zapłon kopara mi opadła jak do tyłu jeździłem Smile