www.jawa250.fora.pl

dorsz87

Witam
Ostatnio próbowałem odpalić jawę 353 po długiej renowacji niestety nawet nie zagadała. Po sprawdzeniu okazało się, że świeca jest sucha i czysta tak jakby nie było paliwa w cylindrze. Po filtrze powietrza słychać że powietrze jest zasysane do cylindra.
Posiadam gaźnik 2926 SBD 14b instrukcja mówi - główna dysza 93 a ja mam założone 103, rozpylacz 50 a ja mam 55. - czy złe dysze mogą być winą suchej świecy.
Zaznaczam że zapłon wyregulowany zgodnie z książką oraz iskra ok.
Jak wleje paliwo do cylindra coś próbuje gadać ale nie zapali
Proszę o jakieś pomysły rozwiązania problemu. Pozdrawiam

dawid2b

Paliwo wężykiem leci jak odkręcisz kranik? Jak tak to gaźnik do przeczyszczenia.

dorsz87

Bak jeszcze nie zamontowany paliwo jest w dużej strzykawce bezpośrednio połączone wężykiem do gaźnika, przy naciśnięciu pływaka ładnie schodzi ze strzykawki. Gaźnik rozbierałem myłem ale w sumie przedmuchałem tylko ustami.

mradamf1985

Niektóre gaźniki widziałem nawet zarośnięte jakimiś brudami. Oglądałeś dysze jak to wygląda? Przelewasz gaźnik przez zapaleniem? Przytkałeś klapkę między gaźnikiem a filtrem?

dorsz87

Przy zapalaniu gaźnik przelewam, dysze sprawdzałem są drożne.
Myłem dmuchałem i nic. Dalej to samo. Po świętach oddaje gaźnik do czyszczenia w myjce może to pomoże ??

seba

Mnie troche dziwi ze nie pali z paliwem wlanym do cylindra.

dorsz87

Jest rozwiązanie zagadki. Okazało się, że tłok był założony strzałką w stronę gaźnika.

lech51

No nie, niewieżę

dorsz87

Jak zobaczyłem to też nie mogłem uwierzyć