www.jawa250.fora.pl

black-dimon

A peugeot 404 widziałeś.
Mam takie cudo.

ZETON

ZETON

Żeby nie było że nic sie nie dzieje....po ostatnich poprawkach przed oddaniem do lakiernika (mój mistrz pędzla i szpady pewnie z pół roku bedzie malował Twisted Evil

)
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
ten kto sledzi watek zauwazy że boczki były juz malowane. "W blasku swojej zajebistości" boczne blachy i puszki pomalowalem akrylem w sprayu -tłumacząc sobie że to nic trudnego a na lakiernika z pół roku poczekam wiec lepiej samemu, efekt był taki:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
szału to nie zrobiło a i odcień róznił sie nieznacznie od ramy. To była próba moich umiejętności na zimowe wieczory.
Plan jest taki, ze do konca przyszłego tygodnia bede miał zbiornik z chromu w sumie będe miał dwa pochromowane i jeden przygotowany do malowania w wersji budżetowej (ze ściągniętym chromem). Uprzedzam pytania zbiornik w chromie jest juz zarezerwowany drugi moze bedzie na sprzedaż. po przygotowaniu do malowania oddam wszystko do malowania i przy założeniu optymistycznej wersji w marcu bedę miał wszystko polakierowane a w tej mniej optymistycznej około lipca odbiore z lakierni żeby w sierpniu na zlocik widawski sie udac.
W trzeciej wersji bede sie pierdolił jeszcze dwa lata ale dzięki temu dopracuje szczegoły jak seba:)

seba

Masz jeszcze czas, jeszcze rok Ci nie minął z Jadwiga:D

ZETON

dawid2b

Trzeba drzeć do gołego ten spray Panie kolego, farba jednoskładnikowa nie jest odporna na nitro czy co tam używasz do rozcieńczenia podkładu, co prowadzi do tego, że rozpuszczalnik zanim odparuje do rozpuści spray i kwiatki wychodzą. Very Happy

PS. Gumy będą, ale w przyszły tydzień, nie jechałem bo nie miał na stanie wszystkiego co chciałem, a nie miałem aż takiego parcia...

seba

Dobre to podsumowanie... Ale patrząc na to z tej bardziej optymistycznej strony, będziesz miał okazję by iść do garażu jeden raz więcej zanim zakończysz pracę przy jawie:)

ZETON

dp garażu jak idę to nie wiem za co się złapać a sąsiedzi jeszcze chca wypić wczoraj moja kobieta mnie nakryła "na ciężkiej pracy" w blasku jej wyrozumiałości wypiła lufę z nami:)
P.S. po konsulatcjach i poprawkach pod lakierowanie jestem dobrej mysli... co prawda w rok nie skończę ale na sierpniowy zlocik sie piszę...może głuchołazy a co najmniej widawski:)

dawid2b

No kurde Paweł dawaj do Głuchołaz, to 30km ode mnie. Zapewniam nocleg, grill i coś jeszcze. Razz

parę kilometrów od zlotu Czesi mają muzeum weteranów, w Czeskiej Wsi bodajże. W Widawie tez pewnie będę, więc fajnie by było się spotkać. Z Widawy do blacka jest około 40km Very Happy

ZETON

Wiem miałem mocną trójkę z geografii ale mam wujka google- borę was pod uwagę o ile zdążę z jadwigą - musze jeszcze wokół komina zrobić kilka km dla sprawdzenia......

seba

Panowie macie świetne klimaty, zazdroszczę Smile

dawid2b

Seba, w razie czego drugie spanie też się znajdzie. Very Happy

ZETON

seba

tylko już pusto....

ZETON · Wysłany: Śro 20:59, 08 Mar 2017 Temat postu:

Plany planami a zboironika jeszcze nie mam......z uwagi na to ze częśc gratów przygotowałem dla lakiernika oddałem mu to co miałem i czekam na efekt. pozostanie do malowania osłona łańcucha, zbiornik i przedni błotnik.....co ciekawe dziś do mojego garazu zawitał kolejny błotnik za całe 4,2 zł jest po trepanacji ale moze coś da się z niego zrobić - bądz co bąz to oryginał z epoki. Nie mogłem sie powstrzymać i go nie załozyć a prezentuje sie tak
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
wymaga pracy i nie wiem czy go wykorzystam tym bardziej ze wczoraj na aledrogo kupiłem kolejny.....
Ciekawa historia z tym błotnikiem bo jest on wyjety ze złomowiska gdzie mój spawacz wylukał go w celu wycięcia z niego mocowań do lag do mojego który jest reanimowany. Oby udało sue go powyciagać........
na marginesie przyszła paczuszka z motoren skromna bo skromna - tłumików nie mieli czeskich ale kolanka to mnie blaskiem rozje.......ły. Dzieki black'y