www.jawa250.fora.pl

wojtex · Wysłany: Nie 10:24, 04 Mar 2012 Temat postu:

Załozyłem wał i okazało się, że jest trochę krzywy. Czy dopuszczalne jest jakieś małe bicie wału czy koniecznie musi być idealnie prosty? Tak na oko, to bicie na końcu wału od strony magneta jest na jakięs 0,5mm. Wał jest po regeneracji.

Jeżeli musi być prościutki to czy w tym momencie można jakoś go na prstować czy trzeba to regenerować od nowa?

Oczywiście chodzi mi silnik rometa - praktykę, a nie o teorię bo teoretycznie to wiem, że powinien być prosty.

gustaw · Wysłany: Nie 12:16, 04 Mar 2012 Temat postu:

Komary i romety tak mają , odkąd pamiętam zawsze miałem małe bicie wału, jeśli poskładasz zapłon i magneto nie będzie obcierało o iskrownik to wszystko jest ok.

353-tuner · Wysłany: Nie 13:36, 04 Mar 2012 Temat postu:

kolega dobrze napisał - jeśli koło magnesowe zupełnie swobodnie się obraca i nie obciera o cewki to jest ok, wał w romecie od strony zapłonu jest podparty na dwóch łożyskach więc bicie się nie powinno powiększyć

przy składaniu , gdy połówki silnika już masz złożone razem, ale jeszcze nie skręcone śrubami można zrobić test i wykonać kilka obrotów wałem - jeśli idzie lekko przez cały obrót i nie ma lekkich oporów w jakimś konkretnym momęcie to dobrze - ale w trakcie obracania wzrokowo patrz na miejsce przylegania karterów do siebie - jeśli wał jest mocno krzywy to przy obracaniu kartery będą lekko przemieszczać się względem siebie- jeśli tak będzie to napewno jest lipa
drugi test możesz zrobić podobnie -po skręceniu silnika pokręć rękom wałem pare razy i zwróć uwage na opory - jeśli podczas pełnego obrotu jest tak samo ciężko - (niedotarty silnik po generalnym remoncie zawsze kręci się ciężej bo powierzchnie współpracujące muszą się wzajemnie ,,ułożyć,, ) jeśli jednak w pewnym położeniu nagle jest ciężej zakręcić - i do tego zawsze w tym samym miejscu to jest lipa

skrzywionego wału nie trzeba ponownie regenerować - wystarczy dać go do prostowania - u mnie biorą za to 20pln - na takich specjalnych pryzmach za pomocą czujników zegarowych wszystko ładnie poustawiają żeby było git - ale jeśli faktycznie odchyłka wynosi 0,5mm na samym końcu to jest to prawie nic w przypadku rometów i powinno być wszystko ok

353-tuner

jak tam wojtex twoja maszyna? ja nabyłem wczoraj ,,jawke pancerke,, zwaną również kaczką pancerką Smile

a mówiąc po naszemu jest to ,,jawa model 20,, z 1973roku

podobno niedawno jeździła, ale po wykręceniu świecy odkryłem dwie rzeczy - że jest iskra i że na świecy są krople wody- więc musze silnik wyjąć i rozebrać

przypadkiem kolega ją odkrył w rodzinnych stronach - on jest myśliwym i jego takie padliny nie rajcują, ale pamiętał o mnie i mi ją przywiózł w golfie dwójce ha ha- ledwo weszła

do sierpnia jest opłacona Smile

numery zgodne z tabliczką i dokumentami gość miał ją dwadzieścia lat (chyba drugi właściciel) motor już ,,świerzo nie wygląda,, i facet chyba wstydził się nią jeździć (w epoce chińskich skuterów Smile

) sprzedał bo opłat niechciał robić skoro itak nie jeździ - jak zobaczyłem kwitek z PZU to aż sie zaśmiałem - 30pln za cały rok ubezpieczenia i gość narzekał Smile

wojtex

Tuner dobrze Ci sie trafiło z ta jawką. Przynajniej za niewielkie pieniądze będziesz miał coś do majsterkowania,a po skończonym remoncie to na pewno ucieszy.

Ja skończyłem silnik, a przynajmniej tak mi się wydaje, bo niby wszystko działa i jest ustawione ale jeszcze go nie odpaliłem. Przez ostatni miesiąc nie miałem za bardzo czasu, żeby wybrać się do domu. W każdym razie sprawdzę go teraz na majówce i zabieram się za blachy. Lakiernika mam już umówionego.

Mam pytanie odnośnie łańcucha. Jaki ma być łańcuch do rometa? Wiem, że jest to łańcuch o wymiarach 12,7 x 7,75 x 4,88, 108 ogniw. Nie wiem jednak któremu oznaczeniu odpowiadają te wymiary - 415H czy 420H?

wojtex

Hej!. Po kilku miesiącach nieobecnosci wracam. Romet jeszcze się robi. Silnik został odpalony i przetestowany - działa Smile

Zrobiłem wszystkie chromy, a blachy w święta odbiorę od lakiernika. Teraz zajmuję się kołami. Udało mi się kupić nowe oryginalne obręcze 16' i teraz muszę dokupić szprychy. Zamierzam kupić je u Bartnika. Czy ktoś mógłby mi podac długość szprychy do rometowskiego koła 16'? Chodzi mi o długość od końca szprychy do początku zagięcia - długość odcinka prostego.

ps. W październiku kupiłem WSK M06-64 z 1964 r. Jest 100% kompletna i w oryginale. Jest w tak przyzwoitym stanie, że tylko ją troche odświerzę i zostawię takim stanie. Ma przejechane tylko 8600 km. Została wyrejestrowana w 1982 r więc musiałem ją zarejestrować jako unikat.

gustaw

Super gratuluje! no to i ja się pochwalę.... Moja Pannonia będzie jeździła po polskich drogach! mam papier! Wojtex a ze starego koła nie możesz zmierzyć?

wojtex

Niestety nie mogę zmierzyć tych szprych ze starego koła bo okazało się, że z jakiegoś powodu założone były koła 17' zamiast 16'. U bartnika pytają mnie o konkretny wymiar.

Napisz na prv jak udało ci się zdobyć te papiery.

gustaw

znajdź stare koło na allegro i kup za grosze:) wymiar już będzie:)

353-tuner

hej Wojtex - jak tam, działasz coś w tym temacie jeszcze?

wojtex

Działam, działam! W zasadzie już kończę, jestem na ostatniej prostej. Do założenia zostały tylko linki, wydech podnóżek i łańcuch.
Zrobiłem koła, chromy, lakierowanie, siedzenie i jeszcze wiele innych rzeczy.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Te zdjęcia są z wcześniejszego etapu montażu. Teraz jest już praktycznie wszystko złozone do kupy tylko nie mam takiego zdjęcia.

...a w międzyczasie kupiłem jeszcze Osę i Komarka Smile

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

wojtex

Założyłem tez instalację.
Bardzo proszę o sprawdzenie przez "wprawnych komarowych elektryków" czy wszystko jest ok.

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Dodam tylko, że:
- niebieski przewód połaczony przy stacyjce z czerwonym od masy lampyidzie do półki przedniego zawieszenia
- niebieski przewód który jest na podwójnym styku stacyjki obok żółtego idzie do przełącznika świateł
- niebieski i czerwony po prawej stronie to przewody wychodzące z iskrownika
- żółty idzie do tylnej lampy

jurek_j

Zamień kolejność kabli w przełączniku na kierownicy.
Niebieski ze stacyjki daj na środek, a na boki te co idą do żarówki, czyli z tego co widzę czarny i zielony.

Kawał roboty włożyłeś w sprzęt. Godne podziwu!

Jawor

Świetny ten Romecik!

Ca ja bym dał za taką Oskę... Wink

wojtex

Romet już w całości poskładany do ostatniej śrubki niestety jak to się mówi "tak dobrze żarło, a zdechło" Wink

Problem jest taki, że silnik nie ma mocy i trochę trudno się uruchamia. Na luzie dobrze się wkręca na obroty i nie przerywa, na jedynce jeszcze jakoś się jedzie ale na dwójce nie da się przyspieszyć, traci obroty i gaśnie. Zapłon ustawiany na czujniku zegarowym więc powinno być dobrze. Czy macie jakieś sugestie, co z tym zrobić?