 |
www.jawa250.fora.pl Forum poświęcone motocyklom Jawa / CZ
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sleszu
Młodszy majster

Dołączył: 31 Paź 2011
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 2/3 Skąd: Szamotuły
|
Wysłany: Nie 16:07, 29 Sty 2012 Temat postu: Krzywka zapłonowa od Jawy 350 ?! |
|
|
Czy to możliwe, że w mojej jawie 250 jest krzywka od 350 ? Przerywacz rozwiera się w GMP i w DMP... Dodam, że silnik ładnie odpalał i pracował przed remontem. Czy lepiej zeszlifować ten drugi garbek, który otwiera przerywacz w DMP ?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Sleszu dnia Nie 16:31, 29 Sty 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
353-tuner
Wyjadacz

Dołączył: 02 Mar 2011
Posty: 621
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: wilkszyn/wrocław
|
Wysłany: Nie 16:55, 29 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
krzywka od 350 ma jesen ,,garb,, tam są poprostu dwa przerywacze przestawione co 180stopni
albo masz duże luzy na łożyskach , albo coś innego nietak w układzie zapłonowym, albo krzywke nieoryginalną
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez 353-tuner dnia Nie 16:55, 29 Sty 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
muczos
Moderator

Dołączył: 08 Mar 2010
Posty: 907
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Międzylesie powiat Kłodzki
|
Wysłany: Nie 17:18, 29 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Albo luzy na łożyskach, albo ktoś walił młotem po wale i teraz wirnik krzywo siedzi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
353-tuner
Wyjadacz

Dołączył: 02 Mar 2011
Posty: 621
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: wilkszyn/wrocław
|
Wysłany: Nie 17:32, 29 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
to też możliwe- kolega kupił kiedyś mz z takimi objawami, dał mi do naprawy i niedość że łożyska były już dawno do wyżucenia to jeszcze krzywka była walnięta młotkiem- za nic niemożna było z zapłonem się uporać, zmieniłem mu łożyska i pomogło
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sleszu
Młodszy majster

Dołączył: 31 Paź 2011
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 2/3 Skąd: Szamotuły
|
Wysłany: Nie 18:27, 29 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Silnik jest po remoncie, który robiłem sam. Łożyska są nowe, wał jest po regeneracji. To krzywka zapłonowa ma dwa garby. Myślę, że jak zeszlifuje ten który otwiera mi przerywacz w DMP - to będzie ok. Zastanawia mnie tylko fakt, że silnik przed remontem ładnie pracował i widocznie nie przeszkadzało, że przerywacz otwierał się też w DMP xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kreciu84
Wyjadacz

Dołączył: 09 Cze 2009
Posty: 468
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Września (WLKP)
|
Wysłany: Nie 19:26, 29 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
to na pewno będzie działał jak zeszlifujesz.... ehehehehe już to widzę Panie.... kup nową krzywkę i nie kombinuj.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sleszu
Młodszy majster

Dołączył: 31 Paź 2011
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 2/3 Skąd: Szamotuły
|
Wysłany: Nie 19:37, 29 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Wiadomo, kupić nową to najłatwiejsze rozwiązanie, ale jeżeli zeszlifuje ten drugi garb, tak, żeby nie dotykał gumki od przerywacza, to dlaczego ma nie działać ? Myślałem, że miałem założoną krzywkę od jawy 350, która ma dwa przerywacze - idąc tym faktem, myślałem, że skoro ma dwa przerywacze to krzywka musi mieć dwa garby. Nie piszcie mi tylko, że 350 ma dwa przerywacze bo ma dwa cylindry.... bo debilem nie jestem Może mi tylko ktoś powiedzieć, dlaczego silnik odpalał na pierwszego kopa i ładnie, równo pracował, kiedy przerywacz otwierał się w GMP jak i w DMP ?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Sleszu dnia Nie 19:47, 29 Sty 2012, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
353-tuner
Wyjadacz

Dołączył: 02 Mar 2011
Posty: 621
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: wilkszyn/wrocław
|
Wysłany: Nie 20:13, 29 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
powód jest taki że zapłon wypadający tuż przed GMP powoduje inicjacje spalania sprężonej , świeżej mieszanki tak jak to być powinno, natomiast ewentualna druga iskra w DMP nie daje zapłonu bo mieszanka dopiero zaczyna wpływać do cylindra, spaliny jeszcze wypływają a całość nie jest sprężona i nie jest tylko w komorze spalania blisko świecy , ale jest rozproszona - jednak w takim przypadku możliwe były by niekontrolowane spontaniczne strzały w gaźnik raz na jakiś czas jeśli akurat przy zbiegu okoliczności zapali się mieszanka w skrzyni korbowej (od góry poprzez kanały przelotowe)
ale sprawdź jaką masz przerwe na przerywaczu najpierw zanim zaczniesz szlifować krzywke , widziałem też kiedyś coś takiego że przerwa była za duża i młoteczek tylko na chwile się zamykał i był otwarty w górnym i w dolnym położeniu
pozatym krzywka potraktowana gómówką nie będzie już gładka i jeśli w pewnych miejscach ,,ta taka stopka młoteczka co po niej się ślizga,, będzie narażona na kontakt z taką powierzchnią to będzie się szybciej ścierać
tak na marginesie widziałem mega profesjonalny filmik o pracy dwusuwa
http://www.youtube.com/watch?v=CuIcWamapBs&feature=related
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sleszu
Młodszy majster

Dołączył: 31 Paź 2011
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 2/3 Skąd: Szamotuły
|
Wysłany: Nie 20:41, 29 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
No taka odpowiedź mnie satysfakcjonuje W GMP przerywacz otwiera się na 0,3 mm, natomiast w DMP, otwiera się na około 2 mm. Mówiąc "zeszlifuje" mam na myśli szlif szlifierką a następnie dogładzenie wodnym papierem i pastą polerską.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
353-tuner
Wyjadacz

Dołączył: 02 Mar 2011
Posty: 621
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: wilkszyn/wrocław
|
Wysłany: Nie 21:09, 29 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
krzywka jest ,,utwardzona powierzchniowo ,, prawdopodobnie i może ci troche zająć wygładzenie:)
ale na własnym przykładzie sugeruje pożyczyć lub jakoś zdobyć inną krzywkę chociaż do testu bo ja kiedyś modyfikowałem w ETZ 251 zapłon elektroniczny na zwykły i w sklepie jak kupowałem potrzebne części gość dał mi omyłkowo krzywką od TROPIKA 250 która jest zupełnie inna bo tam jest prądnica a nie alternator - ileż nerwów mnie kosztowało ustawianie zapłony - bo na krzywce z innej mojej ETZ motocykl wcześniej śmigał a na nowej jak bym nie ustawiał to zawsze iskra w okolicy dolnego martwego położenia wypadała- pojechałem z reklamacją a gość powiedział że dał mi od sześciowoltowej a nie od dwunastki - byłó to ładnych kilka lat temu ale pamiętam złość na sprzedawcę do dziś ( wtedy nie miałem jeszcze auta i musiałem pałować się specjalnie drugi raz półtorej godziny autobusami do wrocławia- to były czasy przed allegro ) więc może tęż masz inną
a jako że akurat mi się przypomniało dodam że kiedyś w powierzonym mi do naprawy silniku także dwa razy otwierał się młoteczek - i to w dolnym położeniu bardziej niż w górnym - wykonałem drugie nacięcie na trzpień ustalający (odpowiednik klina tylko że to kołek okrągły w czopie wału) w krzywce, dokładnie naprzeciwko starego wycięcia - po zmniejszeniu większego rozwarcia na 0,4mm mniejsze znikneło - jeśli mało dokładnie to wyjaśniłem to daj znać postaram się bardziej obrazowo wysłowić
a co do robienia nowego nacięcia na trzpień to trzeba być przy tym bardzo bardzo precyzyjnym i mieć odpowiednie narzędzie (ważne są długość nacięcia, szerokość, wysokość, zgodność osi nacięcia z osią czopa wału itd itp)
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez 353-tuner dnia Nie 21:10, 29 Sty 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sleszu
Młodszy majster

Dołączył: 31 Paź 2011
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 2/3 Skąd: Szamotuły
|
Wysłany: Nie 23:47, 29 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Czy przerywacz może iskrzyć nie z powodu wadliwego kondensatora a dlatego, że nie domyka się do końca ? tylko zostaje szpara 0,05 mm ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jawor
Administrator

Dołączył: 08 Mar 2009
Posty: 1977
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 23 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pon 13:16, 30 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
tak. Musi być odpowiednio doszlifowany.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
353-tuner
Wyjadacz

Dołączył: 02 Mar 2011
Posty: 621
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: wilkszyn/wrocław
|
Wysłany: Pon 16:24, 30 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
przerewacz prawie zawsze iskrzy, kondensator zmniejsza iskrzenie, ale z reguły itak iskrzy
zmniejsz szczeline o 0,06 to będzie się domykał
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
muczos
Moderator

Dołączył: 08 Mar 2010
Posty: 907
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Międzylesie powiat Kłodzki
|
Wysłany: Wto 21:23, 31 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Jak ustawisz przerwę 0,4mm w GMP, to w DMP plastik w młoteczku raczej nie powinien dotykać do krzywki, czyli NIE MA przerwy, a takie pierdoły jak 0,05 wynikają z niedokładnego spasowania styków, to raczej nie przeszkadza w jeździe. A może ktoś dorabiał krzywkę z 2 garbami żeby podłączyć elektroniczny obrotomierz np. od 125p, bo w jednocylindrowych silnikach taki obrotek pokazuje o połowę mniej obrotów, bo jawa "jednogarowa" czy nawet simson ma iskrę co 360* a czterocylindrowy silnik samochodu co 180* czyli w jawie jest 1 impuls na 1 obrót, a w aucie 2 i do prawidłowych wskazań trzeba wykombinować drugą iskrę (albo w przypadku kwadraciaka od fiata wlutować drugi kondensatorek- prostsze i tańsze)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wujek
Kierownik zmiany

Dołączył: 11 Gru 2013
Posty: 245
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Sob 16:30, 22 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
Podepnę się pod temat. Okazało się że mam luz na krzywce po której chodzi przerywacz. Pracuje na boki i to dosyć solidnie. Może to być przyczyną czasem słabego palenia. Czy da się go jakoś zlikwidować czy to kwestia luzu na wale?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|