www.jawa250.fora.pl

seba

można:)

seba

Panowie, smutna sprawa, jakoś tak się złożyło, że skończyłem remont Jadwigi….. Moja przygoda z Jawą 353 rocznik 1958 zaczęła się 24.09.2012, remont trwał 1348 dni, co stanowi 3 lata, 8 miesięcy i 9 dni. Teraz rzeczoznawca i mam nadzieję żółta tablica:)

Dzisiaj poszedłem do garażu, otworzyłem drzwi a Ona tam stała, taka gotowa do drogi, sprawna, wyprowadziłem ja na zewnątrz, przelałem gaźnik i za drugim kopnięciem silnik się obudził. Tak po prostu…. I co dalej? Co ja teraz będę robił?

ZETON

Jak w każdą niedzielę rano pije kawę i ślinie się na jej widok...a co do przyszłosci... bierz następną.... Smile

black-dimon

Masz jeszcze pole do popisu: velorex lub pav Smile

seba

Zastanawiałem się chwilę nad velorexem ale chyba bym musiał mieć ramę z oczkiem, zgadza się? Jak 250cm3 radzi sobie z koszem?

lech51

Cud miód malina, piękna to mało powiedziane.

dawid2b

Super Seba, co do Velorexa to nie potrzebne Ci "oczko" w ramie, Panelki nie miały mocowania przy główce, a częściej je można spotkać w zaprzęgu niż kivaczki. Potrzebne Ci tylko mocowanie imitujące właśnie to oczko znane ze starszych modeli. Smile

seba

Muszę ten temat zgłębić bardziej. A jak z mocą? 250 da radę?

Abdul

Gratuluje Seba ona jest śliczna !!. Teraz pozostaje może rozejrzeć się za jakimś innym motorkiem. Może jakaś shl m11 lub wfm 125 ? Taka fumka była by można powiedzieć przeciwieństwem jawy,w tym sensie ze pokazywałoby to ze w tamtej epoce jawa była klasą wyższą. Chodzi o proporcje, wykonanie, rozwiązania. Co do zaprzęgu jawy 250 słyszałem takie opinie ze jeździć to po zmianie zębatek jeździ chodź szału nie ma. I trzeba nauczyć się sterowania. Dużo lepsza frajdę daje jazda solo.

seba

Cieszę się że podoba się Jadwiga. Własnie sam nie jestem pewien czy chce jeździć z wózkiem, wolę chyba jednak solo. Co do następnego sprzętu to mam tyle pomysłów że aż sam mam mętlik w głowie.

lentek91

Seba, normalnie gratuluję, bo wykonałeś kawał niezłej roboty Smile

Obym ja tak dobrze zrobił swoją Jawę, to będę zadowolony Very Happy

Dreder

Jak chcesz nie mieć spokoju a mieć trochę roboty to kup komara, nie będziesz miał tygodnia bez roboty.

PS. Jadwiga po prostu piękna😘

mradamf1985

Jak byś się tak strasznie nudził mogę ci coś podrzucić do roboty :p. Po takim czasie idzie się przyzwyczaić do takiej roboty i pewnie będziesz tęsknił (wiem po sobie). Co do Jawy to rzeczywiście pięknie wyszła.

seba

Panowie straszna mizeria..... Dzisiaj pierwszy raz przejechałem się jawą po szosie, całe 300m, jawa nie przyśpiesza, myszkuje po asfalcie (ale to pewnie kwestia słabo napompowanych kół), ogólnie trochę się rozczarowałem.... Albo mnie pamięć zawodzi albo 175 którą miałem 20lat temu tak się nie zachowywała.... Plus jest taki że nadal mam co robić przy jawie:)

Abdul

Jeśli masz jakąś możliwość nagrac filmik, to w rzuć na youtuba chętnie zobaczymy Jawę w akcji.