www.jawa250.fora.pl

lentek91

Między czasie zabrałem się za składanie kół i mam kilka problemów.

1. Nie mam takiej tulejki, która wg katalogu znajdować się powinna w tylnym kole. Chodzi mi o element, z którym problem miał Seba w tym poście: http://www.jawa250.fora.pl/nasze-jawy,50/jawa-250-1958r,3110-45.html#29570. Czy ta tulejka powinna być u mnie, czy w tych latach już jej nie było? Jeżeli mam ją mieć, to jakie ma ona dokładne wymiary?

2. Przy zębatce łańcucha napędowego brakuje mi podkładek z dwóch stron łożyska (wg katalogu powinny tam być). Jeżeli mam je tam mieć, to jakie mają one wymiary, to może z czegoś dobiorę, albo dorobię.

3. W jednej piaście brakuje mi miseczki, w której znajduje sie ten filc. Można to gdzieś dokupić, czy muszę dorabiać?

4. Którą strona powinna iść ta uszczelka?

dawid2b

Jeżeli masz łożyska zamknięte to te filce Ci nie potrzebne.

seba

Zapodaj skany katalogu bo nie mam nic do 175 a muszę zerknąć w katalog bo nie jestem pewien czy tam jest tak jak w 353, to może uda mi się Ci pomóc Smile

lentek91

Łożysko mam zamknięte, ale filc mam, tylko tej miseczki nie mam.

Seba, ja mam jawę 250 Very Happy

seba

Hej!

Zasugerowałem się zdjęciem a to co na nim jest (zwłaszcza blacha) sugeruje że to 356.

Ad 1, tulejka musi być. Jeżeli nie zamontujesz tulejki i skręcisz oś koła to koło się nie będzie obracać. Tulejka musi mieć taki wymiar aby nagwintowana tuleja z zabieraka opierała się na tej tulei a nie cały zabierak na bębnie.

Ad 2, tam nie ma podkładek, to co jest w katalogu części to jest "opakowanie do filcu", jeżeli nie zakładasz filcu to nie musisz tego mieć.

Ad 3, tak jak pisał dawid2b jak masz zamknięte łożyska to filc jest zbyteczny, ale ta miseczka razem z filcem i podkładką z punktu 2 bardzo dobrze stabilizuje tulejki o które pytałeś w punkcie 1, ja sobie dorobiłem ten filc i nie mam problemu czy mi ucieknie tulejka czy nie przy składaniu:)

Ad 4, 3 post od końca: http://www.jawa250.fora.pl/nasze-jawy,50/jawa-250-1958r,3110-75.html

Mam nadzieję, że Ci pomogłem, jakby co pytaj dalej:)

lentek91

Czyli zębatkę lub tą blachę mam od jawy 175? Ona będzie pasować, czy raczej szukać odpowiedniej? Seba jak możesz, to podaj wymiary te swojej tulejki, bo nie wiem jaką ma mieć ona średnice i inne wymiary, bo nie miałem żadnej tulejki założonej.
Mógłby ktoś wrzucić zdjęcie swojej zębatki, to bym zobaczył, jak to powinno wyglądać oryginalnie u mnie?

lentek91

Ktoś podpowie, co to za zębatka?

seba

Przegapiłem Twoją prośbę. Nie jestem w stanie podać Ci wymiarów tej tulejki, mam złożony już cały tył. Co do zdjęć, to w poprzednim poście wkleiłem Ci link ze zdjęciami jak wygląda to u mnie.

lentek91

Ok, to dorobię na podstawie wymiarów z motorenu Smile

Co do zębatki, to nie wiem jaka powinna być, bo Ty masz inną, na motoren-ie podają, tą co Ty masz, a na olx gość ma niby tą samą, co ja mam i mówi, że jest ona z jawy 250, więc już sam nie wiem, która ma być

lentek91

Mam pytania odnośnie amorków, bo zamierzam je powoli poskładać do kupy.
1. Czy te 3 tulejki, które znajdują się na ladze, to mają sie poruszać, czy być sztywno zamontowane (u mnie ta środkowa chodzi góra-dół, a pozostałe ani drgną.
2. Mam problem z jedną lagą, ponieważ delikatnie przycina się. Przycięcie występuje w momencie maksymalnego schowania oraz pełnego wyjścia. Czy takie coś kwalifikuje lagę do wymiany?

seba

Ad 1. Idąc od dołu lagi, pierwsza jest tuleja z brązu, potem dystans i ponownie tuleja z brązu i te trzy tuleje nie poruszają się na ladze tzn wzdłuż osi lagi (tzn może być tam 1mm luzu technologicznego), następnie jest tuleja z brązu i ta tuleja porusza się wzdłuż lagi aż do miejsca gdzie laga się rozszerza.
Ad 2. Wg mnie masz krzywą lagę i ja bym szukał innej, mniej krzywej, ale to jest moje chyba zbyt pedantyczne podejście. Jest też jeszcze inne wyjście ale to zależy czy przed rozebraniem lagi pracowały poprawnie a Ty nie pomieszałeś tulei i założyłeś je dokładnie tam gdzie były?

lentek91

Ok, to sprawdzę, która z tych tuleji, co podałeś się porusza, a co do lagi, to rozebrałem ją nic nie demontując z niej (tuleje itp.), ale już podczas prób ruszania nią to przycinanie wystepuje

seba

Wystarczy czy któraś z tulei się obróciła o parę stopni i już będzie problem.

lentek91

Prace ruszyły do przodu, dostałem pospawany i wypiaskowany cylinder, więc od razu pomalowałem go farbą żaroodporną.

Co do amorków, to zaznaczona tulejka na poniższym zdjęciu porusza się luźno, za to pozostałe 2 ani drgną (może jest tam minimalny luz, ale ogólnie nie idzie ich ruszyć ręką). Czy te tuleje tak mają być?
Odnośnie zacinającej się lagi, to mam nadzieję, że dobrze to nazwałem, bo jest to element nr 25 w katalogu (grupa: zawieszenie przednie). To ona zacina się przy maksymalnym i minimalnym położeniu (podejrzewam, że jest on do wymiany?)

seba

Jest dobrze. 25 to tłumik?